Symulator pociągu Stadlera dla Kolei Mazowieckich
- Symulatory dla maszynistów są niezbędnym elementem stałego procesu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, a od stycznia 2019 r. wymogiem prawnym uregulowanym rozporządzeniem Ministra Transportu. Nasze symulatory spełniają oczywiście wszelkie przewidziane prawem wymagania dla takich urządzeń, łącznie z rygorystycznymi przepisami dotyczącymi ochrony danych osobowych – mówi Zdzisław Gaca, Prezes TK Telekom.
Urządzenie będzie składać się z immersyjnej (aktywnej) kabiny symulatora, stanowiska instruktorskiego oraz serwerów z zainstalowanym oprogramowaniem symulacyjnym. Kabina symulatora będzie wierną kopią kabiny pełnowymiarowego pojazdu FLIRT, wraz z kompletnym pulpitem, urządzeniami diagnostycznymi i oświetleniem.
Urządzenia montowane w prawdziwym pociągu FLIRT będą dostępne dla maszynistów w symulatorze i zostaną zintegrowane w pełni z oprogramowaniem symulacyjnym. Sama kabina osadzona będzie na platformie ruchomej o 6 stopniach swobody, która poprzez swoje ruchy nie tylko poprawi jakość symulacji, odtwarzając drgania, przyspieszanie, hamowanie czy nawet wykolejenie, ale także podwyższy komfort osoby szkolonej.
System wyświetlania obrazu będzie oparty o wysokowydajne monitory Ultra HD (4K) zamontowane we wnękach okiennych kabiny.
Jakość i dynamika obrazu umożliwią poczucie poruszania się prawdziwym pojazdem i znacznie ułatwią prowadzenie szkoleń oraz pogłębią wrażenie realności symulacji. Symulator budowany jest na bazie autorskiego oprogramowania Sim Factor, a także z większościowym użyciem krajowych komponentów, włączając w to platformę ruchu.
- Dla Sim Factor współpraca z międzynarodowym producentem taboru, jakim jest Stadler, jest dużym wyzwaniem. Jestem jednak przekonany, że zbudujemy symulator, którego jakość i niezawodność będzie porównywalna z prawdziwym zespołem trakcyjnym FLIRT. Dodatkowo realizacja projektu dla Kolei Mazowieckich jest dla nas, firmy z Warszawy, szczególną nobilitacją, będziemy budować symulator, na którym szkolić się będą maszyniści, odpowiadający potem za bezpieczeństwo naszych pracowników, przyjaciół i rodziny. Cieszymy się bardzo, iż kolejny raz zaufano naszej firmie i powierzono nam budowę tak ważnego dla Mazowsza symulatora – informuje Michał Wierzbicki, wiceprezes Sim Factor.